No i stało się. Byłem bez internetu na czas przeprowadzki. Chyba jestem uzależniony od internetu. Bo nie wiedziałem co mam robić z wolnym czasem. Mam nadzieję ze takich sytuacji w których nie będę miał internetu będzie mało.
niedziela, 13 kwietnia 2008
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz