sobota, 29 grudnia 2007

Znów nauka... Prawko w UK

Jak już pisałem wcześniej chcę zrobić prawko w UK.

Pierwszy etap - wysłanie dowodu osobistego razem z czekiem i odpowiednim formularzem w celu dostania Provisional Driving Licence - jest ukończony. Tymczasowe prawko otrzymałem tydzień temu. Teraz od razu mogę prowadzić samochód pod warunkiem że nakleję literę L na samochód i pod okiem osoby z pełnym prawkiem lub mogę iść i wykupić godziny u profesjonalnego nauczyciela wsiadam za kierownicę i jadę.

Dziś pomału zaczynam etap 2. Podręcznik do testów teoretycznych "The Official DSA Theory Test for Car Drivers and The Official Highway Code" - zakupiony razem z płytą z pytaniami testowymi, filmikami i wyjaśnieniami. Książka (477 stron) to w 75% same testowe pytania np. Co uszkadzamy jak kręcimy kierownicą ale samochód nie jedzie? Teraz poszukać trzeba instruktora i wykupić godziny jazdy.

 

A na końcu etap 3. Zarezerwowanie egzaminu teoretycznego (najpierw) potem praktycznego. Po ukończeniu powyższych etapów następuje wymiana tymczasowego prawka na prawko pełne. Pozdrawiam zdających prawko.

Moja Generacja gg Tagi : , , ,




niedziela, 23 grudnia 2007

Życzenia...

Z okazji Świąt Bożego Narodzenia i Nowego Roku

mam przyjemność złożyć w imieniu własnym

najserdeczniejsze życzenia zdrowia,

wszelkiej pomyślności w życiu osobistym

oraz sukcesów w pracy zawodowej.

Moja Generacja gg Tagi :




poniedziałek, 17 grudnia 2007

Znów angielski....

Tak tak... znów te pisanie wypracowań z angielskiego. No cóż.... jak trzeba to się pisze. Myślę że coraz lepiej mi idzie pisanie. Piszę prosto ale ...staram się unikać błędów. Jak dla mnie o najważniejsze jest unikanie błędów z czasami jak je już opanuje wystarczająco to zajmę się pozostałymi które siłą rzeczy także się uczę unikać.


Odnośnie czytania to muszę stwierdzić że książka King'a "Needfull things" wydaje mi się o wiele prostsza w czytaniu niż Terry'ego Pratchett'a. A może to tylko mi się tak wydaje. No nic ... zobaczymy co będzie dalej. Staram się czytać trochę na głos. Poćwiczyć wymowę nawet jak mam czytać sylabami - co mi przypomina czytanie w podstawówce fragmentów z czytanki. Dużo daje mi słuchanie bo mogę wsłuchać się w tekst i prześledzić w książce wyrazy. Czasami lektor mówi za szybko ale mam nadzieję że ... ja też kiedyś tak będę mówił. <mruga>


Jest co prawda opcja zwolnienia czytanego tekstu w iPod'dzie ale działa ona chyba tylko dla audiobooków zakupionych poprzez itunes a jest tam masa tych audiobooków.

 

Moja Generacja gg Tagi : , ,




sobota, 15 grudnia 2007

Świąteczne kartki..

    W ten weekend wysyłam kartki świąteczne. W pracy już rozdają kartki więc to wypadałoby zrobić. W sklepach z kartkami pełno ludzi przyglądających się każdej kartce z osobna. Niektórzy kupują całe pudełka po 20 i więcej sztuk.


    Najlepiej kupić takie pudełko. Napisać życzenia, umieścić w drukarce kartkę i wydrukować <usmiech>. Podpisać się. Kopertę zaadresować (drukarką), znaczek nakleić i tak kilkanaście razy to samo. Potem wysłać i ... to wszystko. Na poczcie można wybrać znaczki o charakterze świątecznym.


    Można też nabyć w sklepach naprawdę "profesjonalne"  zestawy kartek świątecznych.  Ich cena jest wysoka ale ... kartka jest naprawdę ładna. Szkoda tylko że ja mam taki brzydki charakter pisma (dlatego drukuje).

 

Moja Generacja gg Tagi : , , ,





poniedziałek, 10 grudnia 2007

Nie ma aparatu ..... są inne rzeczy

No i stało się... zamiast aparatu cyfrowego kupiłem sobie płytę Terry'ego Pratchett'a – audiobook (Terry Pratchett The Colour of Magic read by Tonny Robinson) - pt. The colour of magic. Jest to pierwsza nowela o dyskowym świecie. Do tego jako prezent dostałem od siostry 3 książki również Terry'ego Pratchett'a: „The color of magic”, „The light fantastic”, „Equal Rites”. W zamian jako prezent na święta dla siostry (będą też inne) kupiłem pościel dla siostry.

To nie wszystko. Poszedłem i wypełniłem wniosek o provisional driving licence czyli tymczasowe prawko. Tak tak.... zaczynam robić prawko. Jedynie muszę poczekać aż dostane z Home Office (Ministerstwo Wewnętrzne) z powrotem swój paszport. Denerwuje mnie takie czekanie dlaczego? Bo wszystkie dokumenty (jakie były wymagane o status rezydenta) zostały już wysłane 10 września! Niestety po drodze rozpatrywania mojej aplikacji dokonano rażącego błędu gdyż uznano moją siostrę za moją żonę bo... ma tak samo na nazwisko. Pomimo że w aplikacji wyraźnie zaznaczone było pokrewieństwo – siostra! No cóż... przynajmniej pani z ministerstwa do mnie zadzwoniła i mnie przeprosiła ( :O ).

Może następnym razem kupię aparat cyfrowy bo jak na razie będzie niezła sumka do wydania na prawko.

 






sobota, 1 grudnia 2007

Myśli z kolejnego weekendu

    Początek grudnia a w sklepach już pomału zaczynają się robić „cyrki”. Ludzie przewalający wszystkie towary na półkach, blokujący przejścia dla innych. Wybierających kartki świąteczne, prezenty. Dobrze że tydzień temu udało mi się zrobić zakupy (ubrania). Nie lubię chodzić po sklepach, nie sprawia mi to przyjemności. Wolę szybkie zakupy z listą zakupów w ręku. Od czasu do czasu owszem pochodzę i popatrzę z ciekawości co jest nowego, fajnego.

    Albo na ten albo na następny weekend kupię aparat cyfrowy. Byłem już w sklepie z akcesoriami fotograficznymi. Zobaczyć ceny wybranych modeli, potem studiując informacje w internecie i opinie na temat modelu który mnie w szczególności zaciekawił. Jak tylko zakupię ... to pewnie masa zdjęć się pojawi na moim blogu. Ostatnio coś zaniedbałem swoją stronkę. Póki co w nowej pracy jest w porządku. Chociaż nie wydaje mi się żebym tam został na dłuższy czas (myśląc w latach). Angielski nadal szkolę. Póki co to trzeba „przeżyć” do wiosny a potem ... może czas na następne wysyłanie CV. W końcu człowiek ciągle szuka czegoś lepszego.

    Od pewnego czasu chodzi mi po głowie zrobienie sobie „prawka”. Jest duże prawdopodobieństwo że zrobię je tutaj na miejscu od nowego roku który jest już za miesiąc.