wtorek, 9 października 2007

Urlop.

No i stało się. Sprawy w pracy się pokomplikowały. Czas na  zmianę pracy. Tymczasem oficjalnie mam urlop. Nieoficjalnie szukam pracy. Czasu mam około 2 tyg. + rezerwowy tydzień na ostatnią wypłatę.




Brak komentarzy: